Panie rnowacki nie pozostaje nam nic innego jak nie wtrącać się i uszanować rozwiązania jakie sobie ustalą "Zaściankowcy" oczywiście zgodnie z prawem i deklaracją władz miasta Szczecina, że nie jest to półwysep helski. Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Ja proponuję taka petycję (czekam na ewentualne poprawki od Was):
DO: Urząd Miasta Szczecin pl. Armii Krajowej 1 70-456 Szczecin Urząd Gminy Dobra, ul. Szczecińska 16 a 72-003 Dobra Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego ul. Klonowica 5 71-241 Szczecin
W związku z sytuacją zaistniałą po wprowadzeniu „STREFY ZAMIESZKANIA” w rejonie ulic: • Zaściankowa • Kirasjerów • Rozmarynowa • Kaperska • Krzekowska • Jana III Sobieskiego • Kadetów • Środkowa • Grenadierów oraz sprawą „Zamknięcia połączenia drogowego” pomiędzy obiema gminami na końcu ulicy Zaściankowej - prosimy o rozwiązanie problemu w następujący sposób: 1. Znieść „Strefę Zamieszkania” w obrębie w/w ulic 2. Wprowadzić ruch jednokierunkowy na wszystkich wymienionych ulicach w n/w kierunkach: a. Zaściankowa – od Koralowej w kierunku Kirasjerów b. Kirasjerów – w kierunku ul Rozmarynowej c. Rozmarynowa - w kierunku ulicy Koralowej/Modrej d. Kaperska, Krzekowska, Jana III Sobieskiego, Kadetów, Środkowa, Grenadierów – w kierunku ulicy Kirasjerów 3. Utwardzić ulicę środkową na odcinku od Koralowej do Kaperskiej – tworząc kolejny wjazd „na osiedle” 4. Ustawienie fotoradarów przy ulicach – Zaściankowej, Kirasjerów, Rozmarynowej i Kaperskiej 5. Wyznaczyć miejsca do parkowania w rejonie w/w ulic 6. Ułożyć chodniki w rejonie w/w ulic. 7. Zlikwidować „szykany” na końcu ulicy Zaściankowej i stale połączyć obie części Bezrzecza drogą asfaltową. 8. Stworzyć asfaltowe połączenie pomiędzy ulicą Górną i Cynamonową (odciążenie ulic Zaściankowej i Parkowej) Obecny stan rzeczy i sposób regulacji ruchu w omawianym rejonie powoduje bardzo duże napięcia pomiędzy mieszkańcami Bezrzecza (Szczecin i gmina Dobra). Trudno odmówić racji obu stronom. Z jednej strony mieszkańcy części „szczecińskiej” Bezrzecza chcieliby mieć spokój w okolicy własnych posesji, a z drugiej mieszkańcy Bezrzecza (od strony gm. Dobra) pragną aby nie utrudniano im dojazdu do domu. Z jednej strony – „niektórzy” mieszkańcy gminy Dobra nie stosują się do znaku „STREFA ZAMIESZKANIA” – mknąc ulicą Zaściankową z niedozwoloną prędkością, Z drugiej jednak strony – „niektórzy” mieszkańcy gminy Szczecin łamią przepisy obowiązujące w STREFIE ZAMIESZKANIA poprzez np. niewłaściwe parkowanie samochodów oraz np. utrudniając ruch poprzez pryzmowanie śniegu na ulicy. W naszym przekonaniu wymienione powyżej rozwiązania usprawniłyby ruch samochodów w omawianym rejonie (oraz przestrzeganie przepisów), powodując wymuszony ruch samochodów wyjeżdżających z Bezrzecza (gm. Dobra) drogami do tego przeznaczonymi (odpowiednia szerokość i nośność) z prawidłową prędkością (fotoradary) oraz ograniczenie korzystania z dróg pobocznych (jak ma to miejsce w chwili obecnej), które są zbyt wąskie to ruchu tranzytowego. W dobie kiedy to w Unii Europejskiej likwiduje się „granice” (Układ Szengen), wprowadzanie granic (w postaci szlabanów lub innych utrudnień w ruchu) w rejonie jednego osiedla jest niedopuszczalne.
Prosimy o jak najszybszą regulację ruchu w przedstawiony przez nas sposób.
Mieszkańcy obu części Bezrzecza.
Petycję zamierzam umieścić w serwisie petycje.pl i po podpisaniu ją przez ludzi - przedstawić ją urzędom.
"... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski
Nadmieniam, że odpowiednie urzędy zostały zawiadomione - tak więc rozgłoście to po ludziach - im więcej podpisów tym lepiej ...
"... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski
rozumiem, że nie ma więcej osób nie ma odwagi podpisać się pod tą petycją?
"... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski
Mam nadzieję, że nie obrażą się Państwo jeśli dołączę do tej konwersacji. Również jestem mieszkanką Bezrzecza i choć nie uczestniczę w tym sporze to doskonale wiem jak to wszystko wygląda. Również nie mieszkam w części osiedla Dolina Słońca i sąsiadujących uliczek. Nie rozumiem narzekań Pani "Joanna77" ponieważ każdego dnia przejeżdżam ulicą Krzekowska w różnych porach dnia, a także nocy i ani razu nie zauważyłam żeby było tam nie wiadomo jak dużo samochodów, które utrudniałyby wyjazd z posesji. Odkąd ulica Zaściankowa została zamknięta ruch na pozostałych uliczkach owszem zwiększył się, ale nie na tyle jak tu zostało to przedstawione. Zastanawia mnie też fakt czy ludzie mieszkający na ulicy np. Krzekowskiej parkując tak samochody, że ledwo mieści się między nimi jeden samochód ( a droga jest dwu kierunkowa, więc 2 samochody powinny się bez problemów minąć) nie boją się, że przejeżdżający samochód ledwo się mieszcząc mógłby któryś z pojazdów niechcący uszkodzić, biorąc również pod uwagę, że samochody te zastawiają przejazd niezależnie od warunków pogodowych, a w zimie różnie to bywa ?
Zastanawia mnie to, kto z mieszkańców ma się podpisać pod taką petycją, bo z pewnością nie osoby mieszkające tam. Nie rozumiem dlaczego konkretnie określa się, że to mieszkańcy Bezrzecza (gm. Dobra) jeżdżą z niedozwoloną prędkością, skoro mieszkańcy Bezrzecza (gm. Szczecin) również nie przestrzegają prędkości w tych mijscach? Tak samo uważam, że rozwiązanie z drogami jednokierunkowymi jest nieprawidłowym rozwiązaniem gdyż ruch samochodów prawdopodobnie będzie się w większości rozkładał tylko na ulice Zaściankową i Rozmarynową (jeśli chodzi o drogi równolegle do siebie położone), a z tego co mi się wydaje, po to zostało wprowadzone takie rozwiązanie ulic jakie jest teraz, żeby ten ruch rozbić. Chciałabym również zauważyć, że ulica Kaperska nie jest jedną z uliczek wyjeżdżających w stronę ulicy Kirasjerów, a jest prostopadłą do pozostałych wymienionych dróg.
Droga mieszkanko - tu chodzi o wole wspolpracy. Sa to propozycje rozwiazan. Glownym celem tej petycji jest pokazanie urzednikom ze obu stronom konfliktu zalezy na jego rozwiazaniu poprzez wypracowanie kompromisu. Btw jezeli powstalaby droga od ul. Gornej do cynamonowej to smiem twierdzic ze glowny ruch poszedlby wlasnie ta droga (chodzi mi tu o przedluzenie drogi zaraz obok boiska do ulicy cynamonowej). Jezeli chodzi o uliczki prostopadle do kirasjerow i kaperskiej to niestety ale przyznam racje mieszkancom szczecina, ze nie nadaja sie one do ruchu tranzytowego, poniewaz sa one za waskie. Co do ulicy kaperskiej przyznaje, ze wdarl sie maly blad. .. Ale czytajac dokladniej mozna go wychwycic bez trudu wiec nawet malo zorientowani ludzie nie beda miec z tym problemu. Nigdzie nie napisalem, ze to tylko mieszkancy dobrej przekraczaja predkosc. Specjalnie uzylem slowa "niektorzy" aby podkreslic ze nie wszystcy, poza tym to skrot myslowy.
Podsumowujac -tu nie chodzi o zalatwienie swoich interesow tylko o ogol sprawy i pokazanie urzednikom, ze wszystkim na tym zalezy aby bylo sprawnie i bezpiecznie. A to wymaga kompromisu(ustepstw z obu stron). Tak wiec bardzo prosze o rozwage i podpis pod petycja.
A jezeli uwaza Pani, ze mozna napisac ta petycje lepiej - prosze to zrobic. Im wiecej kwitow w tej sprawie tym lepiej. Tylko obawiam sie, ze jak zwykle skonczy sie tylko na krytyce i bezsensownym biciu piany, bo malo kto chce realnie udzielic sie w zalatwieniu tej sprawy. Latwiej jest krzyczec "anonimowo" na forum niz zlozycz swoj podpis pod petycja.
[ Edytowany 29 sty 2012 : 02:26 ] "... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski
Uważam, że petycja jest dobrym rozwiązaniem, ale sposób skierowania ruchu z wszystkich mniejszych uliczek tylko i wyłącznie w kierunku ulicy Kirasjerów uważam za niewłaściwy, gdyż w ten sposób zablokuje się całkowicie ruch na ulicy Kirasjerów i Rozmarynowej. Może wprowadzenie ruchu jednokierunkowego przemiennie choćby w ten sposób : Zaściankowa - od ulicy Koralowej do KIrasjerów Krzekowska- od Kirasjerów do Kaperskiej Jana III Sobieskiego- od Kaperskiej do Kirasjerów Kadetów- od ulicy Kirasjerów do Kaperskiej Środkowa- od Kirasjerów do Kaperskiej Grenadierów- od Kaperskiej do Kirasjerów Rozmarynowa- dwukierunkowa byłoby trochę lepszym rozwiązaniem ?
Aczkolwiek z tego co mi wiadomo była już propozycja zmiany organizacji ruchu( wraz ze zmianą ulicy Zaściankowej w jednokierunkową) w tych poszczególnych uliczkach w różny sposób, ale mieszkańcy nie zgodzili się na zrobienie z nich uliczek jednokierunkowych.
no i tu jest pies pogrzebany - większość z mieszkańców nie godzi się na nic co im nie odpowiada choć w minimalnym stopniu. Stąd też petycja... - a do do samych rozwiązań i tak ZDiTM i Policja muszą to rozstrzygnąć ...
"... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski
ale chyba już po temacie - dziś w radiu słyszałem, ze definitywnie prezydent miasta szczecina podpisał umowę z p. Derą nt definitywnego otwarcia przejazdu przez zaściankową w stronę dobrej - będzie on istniał !!!
rnowacki: "ale chyba już po temacie - dziś w radiu słyszałem, ze definitywnie prezydent miasta szczecina podpisał umowę z p. Derą nt definitywnego otwarcia przejazdu przez zaściankową w stronę dobrej - będzie on istniał !!!"
Przypomnę Panie rnowacki nie pozostaje nam nic innego jak nie wtrącać się i uszanować rozwiązania jakie sobie ustalą "Zaściankowcy" oczywiście zgodnie z prawem i deklaracją władz miasta Szczecina, że nie jest to półwysep helski. Pozdrawiam i życzę miłego dnia
A w sprawie petycji do daj Pan spokój. Niech piekarz chleb wypieka lekarz leczy nauczyciel uczy a kierowca HDS niech nam ruchu nie planuje.
Uważam, że są niektóre sytuacje, do których należy się dostosować nawet jeśli rozwiązanie lub jego brak nam nie odpowiada. Do TERET : przecież to nie "Zaściankowcy" ustalają rozwiązania lecz władze miasta i gminy, więc nie wiem skąd pomysł ?.
Co do petycji to jak widać Panie Ryszardzie ludzie podpisują się -wymieniając pewne ALE - w postaci np. komentarza że Krzekowska powinna być przejezdna w kierunku do Kaperskiej. No i własnie robi się tu najgorszą rzecz jaką można zrobić - robiąc z wąskiej polbrukowej Krzekowskiej dojazdówkę z Osiedla Dolina Słońca do Bezrzecza Górnego a przecież w petycji chodziło o to, aby te wszytkie mniejsze uliczki wyłączyć z ruchu. Tak więc jak widać na załączonym obrazku Pani Ryszardzie ilu ludzi tyle opinii. To, że Pan akurat rozumie i się zgadza z tym że dojazdówki typu Krzekowska czy Jana III Sobieskiego powinny być jednikierunkowe do Kirasjerów ( za czym my także jako mieszkańcy jesteśmy) to nie oznacza że wszystkim taki pomysł odpowiada. I okazuje się, że jednym pasuje to, co innym absolutnie nie i rozwiazania nigdy się nie znajdzie. Co ma na celu podpisanie się pod petycją a w komentarzu zmiana treści petycji - uwaga do zapisu że powinno być inaczej? Czy taki podpis jest liczony jako głos za?. To albo człowiek sie podpisuje pod treścią petycji w takiej formie jak została napisana albo nie akceptuje jej treści. Co do wpisu tu na forum Pani Mieszkanki - Patrycji , że nie zauważyła Pani takiego ruchu o jakim ja piszę na ul. Krzekowskiej , - otóż ruchu to Pani nie widzi zapewne,ponieważ jest on nasilony w godzinach porannych i popołudniowych co jest zauważalne dla kogos kto przy tej ulicy mieszka a nie nią przejeżdza. To nie ul. Wojska Polskiego żeby Pani korek zauważyła. Poza tym kwestia zbyt dużego ruchu to kwestia nie tyle obecna ale pisząc o zbyt duzym ruchu mam na myśli sytuację już docelową przyszłą- bo przeciez powinniśmy patrzeć jak będzie to wszytko wyglądało i funkcjonowało gdy zasiedlony zostanie cały obszar Doliny Słońca. Musimy brać pod uwagę ruch docelowy - prognozowany na podstawie ilości domów i mieszkań wtedy gdy będzie mieszkać większość mieszkańców a nie tylko część. ( Proszę popatrzeć na mapy załączone przez kogoś powyżej z wytyczeniem działek geodezyjnych i pomyśleć jaki to będzie ruch za kilka kilkanaście lat). Najwaźniejszym jednak problemem jest prędkość samochodów poruszajacych się np. ulicą Krzekowską - a tego juz Pani nie zauważyła. A skoro miasto nie chce nam zrobić spowalniaczy na połączeniu ulicy Krzekowskiej z Kirasjerów to parkowanie samochodów wzdłuż ulicy w sumie jest jedyną forma spowolnienia tych wpadających z Kirasjerów z prędkoscia powyżej 40 km/h. Proszę mi wierzyć naprawdę nie piszę tego na wyrost, ani zlośliwie ani przesadzając. - Stoję w kuchni (np.zmywając naczynia) - przy oknie - a tu tylko śmignie auto z głośną muzyką i z taką prędkoscią że nawet nie zauważę jaki to kolor jaka marka i jaki półgłowek w środku. Nawet tego nie zdążę nagrać żeby Państwu to udowodnić. I tego Pani nie mieszkając tu nie zauważy, ale wystraczy jeden taki samochód dziennie aby doszło do nieszczęścia. Co do wpisu Pani Teret to to jest to naprawdę poniżej pasa. Kierowca HDS????? chwali się Panu Ryszardowi (mimo że mogę sie z onym Panem niezgadzać w różnych kwestiach) podejmowanie inicjatywy, chęć podjęcia konkretnych działań a nie pieniactwo albo obraźliwe wpisy. Lepiej by się żyło gdyby każdy choć raz w życiu podjął się jakiegos działania , inicjatywy w imię wyższego celu czy to dla społeczności, sąsiadów, lub kogokolwiek w potrzebie. Nadal uważam że takie Pani wpisy są bezcelowe i nic konstruktywnego do tematu nie wnoszą. Pozdrawiam
Pani Joanno - myślę, że dzięki petycji odpowiednie władze zrozumieją, że konieczne są zmiany w omawianym rejonie - co może doprowadzić do konsultacji z wykonawcami i specjalistami w dziedzinie ruchu drogowego, nie wykluczając badań opinii społecznej.
Im więcej pomysłów tym lepiej !!! Może ktoś mądrzejszy od nas wszystkich razem wziętych, mający odpowiednie dane, wyliczenia, prognozy - zaprojektuje tu takie rozwiązania, które będą realne do zrealizowania a także bezpieczne i funkcjonalne.My ze swojej strony - możemy wyrazić nasze niezadowolenie z obecnego stanu i proponować rozwiązania.
Decyzje i tak zapadają bez naszego udziału.
Jeden cel został już osiągnięty - gminy szczecin i dobra zaczęły ze sobą rozmawiać nt. rozwiązania problemu.
A moim zdaniem im więcej zasugerujemy rozwiązań - tym łatwiej decydentom będzie wybrać najlepsze.
[ Edytowany 02 lut 2012 : 18:54 ] "... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski
Pani Joanno w godzinach szczytu niezależnie od tego gdzie się Pani znajdzie, zawsze jest nasilony ruch. Poza tym,trzeba by było być nierozważnym żeby z taką prędkością jaką Pani wcześniej opisywała wjeżdżać w ulicę Krzekowską.
Szkoda gadać.Mieszkam przy ulicy Zaściankowej od 1978r. I nie zgadzam się z tym w jaki sposób ustala się jak mam żyć jak jechać jak parkować i to tylko dlatego że nielegalnie wybudowano połączenie.
p. niemożliwe - sami sobie ustaliliscie sposób parkowania, który obowiązuje obecnie (przy pomocy wniosków do urzędu o ustanowienie strefy zamieszkania), więc pretensje miejcie do siebie... Świat się zmienia i albo się człowiek dostosowuje, albo nie. Ale nie może być tak, że cierpieć ma 1500 osób przez chęć powrotu kilkudziesięciu osób do stanu jaki był przy ul. Zaściankowej w czasach PRL.
"... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski
Witajcie, a ja tak sobie myślę, dlaczego obarczacie się winą? Dlaczego tak łatwo przychodzi Wam ocena tej "drugiej" strony. Przyglądam się Waszej dyskusji i dziwi mnie jedna rzecz: dlaczego nikt z Was nie ma odwagi skierować swoich żalów czy pretensji do osoby czy urzędu, z winy którego taka sytuacja zaistniała? Sytuacja jest już na tyle jasna, że nie trudno znaleźć winnego tej sytuacji. Nie można odmówić racji "Zaściankowcom" ale też i mieszkańcy Gminy Dobra mają swoje racje. Obydwie strony zasługują na komfort życia w cywilizowanym świecie, ale dlaczego żądacie tego od siebie? Wybieraliście w wyborach swoich przedstawicieli, którzy za Was takie decyzje teraz podejmują. To im do cholery wylejcie swoje żale i od nich wymagajcie. Dajecie się manipulować ludziom, którzy często mają mniejsze pojęcie o rzeczywistości niż Wy a przede wszystkim, którym nie zależy na Was i Waszym codziennym życiu. Podejmujecie inicjatywy w postaci petycji czy listów a to do zarządcy drogi a to do redakcji poczytnych gazet. Co to ma na celu i przede wszystkim jaki efekt przyniesie? Moim skromnym zdaniem - żaden. Gdyby ktoś z Was zrobił coś nielegalnie, czy Urząd (urzędnik) wiedząc o tym zignorowałby to? Dlaczego więc Wy jesteście tak tolerancyjni? Waszym kosztem Gmina Dobra robi co chce. Dlaczego sporządzono tak a nie inaczej plan miejscowy? Nie wiedziano wtedy którędy do Szczecina? Dlaczego Neptun Developer tak bardzo ingeruje w tę sprawę pismami do wszystkich zainteresowanych i obecnością na komisjach? Skierujcie wreszcie armaty we właściwą stronę. A może pozew zbiorowy? Życzę wszystkim cierpliwości, życzliwości, spokoju i mądrości. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
jest i tak dużo lepiej teraz niż wtedy gdy Zaściankowa była ulicą dwukierunkową, patrząc pod kątem szybko jeżdżących kierowców, a i tak nieustannie wszyscy tylko narzekają
archibald - powiem tak - zobacz do kogo ta petycja jest adresowana -to po 1.
po 2. myślę, że gminie szczecin jest tak samo na rękę jak i gminie dobra aby droga istniała. nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że wielu z mieszkańców osiedli w dobrej jest na stałe zameldowanych w szczecinie i to właśnie w szczecinie wybiera sowich przedstawicieli. Tak więc jedna i druga strona może walczyć tu o głosy w przyszłych wyborach.
a co do wylewania żali - daj spokój - każda forma rozmowy jest dobra i każda inicjatywa (czy to pismo czy petycja), która ma na celu poprawienie funkcjonowania "większości" - wydaje mi się że jest jak najbardziej na miejscu.
Powiedz mi p. ARCHIBALD - co ty zrobiłeś(łaś) w tej sprawie ?
"... nigdy nie ma się drugiej okazji aby zrobić pierwsze wrażenie ..." - A. Sapkowski
. 
